Niektórzy mogą być niebywale zaskoczeni, ale sektor medyczny w Turcji jest szczególnie rozwinięty i nowoczesny. Polacy, którzy zamieszkują kraj półksiężyca są mile zaskoczeni i wręcz z niedowierzaniem umawiają się do specjalisty z dnia na dzień. Ale czy tak było od zawsze? Nie. Jeszcze ok. 20 lat temu Turcy również czekali w kolejkach, o wizycie z dnia na dzień mogli pomarzyć, a sam stan szpitali czy przychodni pozostawiał niesmak. Dziś służba zdrowia to potężny filar, który od wielu, wielu lat jest rozwijany i modernizowany. Na tym sektorze skupia się obecna partia rządząca.
No dobrze, ale do brzegu! Jak to wszystko wygląda w praktyce? Na wizytę do lekarza (czy to rodzinnego czy specjalisty) umawiamy się przez Internet, aplikację lub telefonicznie. Ten ostatni sposób jest najrzadziej praktykowany, ponieważ system zdrowia został już dawno temu skomputeryzowany i większość używa portalu pacjenta lub aplikacji. Czas oczekiwania na wizytę to… 1 dzień. Maksymalnie. Zazwyczaj jednak jesteśmy przyjmowani tego samego dnia. Dotyczy to również badań (od zwykłej morfologii po tomograf komputerowy). Szpitale są czyste i nowoczesne, tak jak i sprzęt, którym jesteśmy leczeni. Dba się o to, aby sale chorych nie były przeludnione, dlatego sale są 2 lub maksymalnie 3 osobowe. W każdym pokoju jest też łazienka oraz kanapa lub rozkładany fotel dla naszych bliskich. Warto nadmienić, że część leków jest darmowa, a większość jest w znacznym stopniu refundowana.
A jedzenie w tureckim szpitalu? Tutaj też mamy diametralną różnicę. Personel i pacjenci jedzą takie same posiłki i bardzo dba się o jakość posiłków. Śniadanie to na przykład chleb, jajko, sery, oliwki, dżem. Przykładowy obiad: gulasz wołowo-warzywny lub zupa jako danie pierwsze i kebab na drugie. Deserek również wlicza się w menu. Kolacja: zapiekanka z mięsa mielonego, bakłażanów i ziemniaków, pilav oraz ayran. Jak widzicie, głodni na pewno nie będziemy!
W Turcji mamy szpitale prywatne, państwowe, uniwersyteckie, przychodnie i prywatne gabinety. Dość popularne jest chodzenie do szpitali prywatnych, szczególnie wśród klasy średniej i wyższej. Należy nadmienić, że wizyta w szpitalu czy gabinecie prywatnym nie należy do bardzo drogich z uwagi na to, że część kosztów wizyty pokrywa ubezpieczenie (2/3 pokrywa ubezpieczenie, a pacjent dopłaca różnicę). Jakość usług jest porównywalna z placówkami państwowymi.
Coraz bardziej popularna staje się turystyka medyczna. Odpowiednie biura organizują wyjazd do Turcji oraz wizytę w szpitalu na konkretne zabiegi, które są korzystniejsze cenowo i jakościowo niż te w Polsce. Największą popularnością cieszą się zabiegi stomatologiczne, plastyczne i okulistyczne, ponieważ te sektory są naprawdę na bardzo wysokim poziomie.
A więc, nie ma się co obawiać o swoje zdrowie będąc na wakacjach w Turcji! A jeśli już będziecie potrzebować pomocy lekarza (odpukać) to jesteście w dobrych rękach!