Zastanwiacie się jak w dobie światowej inflacji radzi sobie Turcja i czy tutaj też żywność poszła tak w górę. Odpowiedź brzmi tak, ceny w sklepach poszybowały w górę o 100 a nawet o 160%. Tym samym waluta turecka TRY przeżywa swój kryzys, w zasadzie nie ma wartości, więc przyjeżdżając z obcą walutą aż tak nie odczujemy cen z kosmosu.

W Alanyi najpopularniejszymi marketami są Migros, Bim oraz A101. Mniej popularny jest Şok czy Seç. Pierwszy market to sieciówka droższa, ale mająca większy wybór – również produktów zagranicznych. Bim oraz A101 można przyrównać do Biedronek i Aldiego. Oczywiście nie zapominajmy o bazarach – tam warzywa i owoce są najtańsze i najświeższe.

Ceny podstawowych produktów:

Chleb – 4 TRY

Mąka 2kg – 21 TRY

Ryż 1kg- 15 TRY

Herbata 1kg- 45 TRY

Kawa  250g – 30 TRY

Cukier  1kg – 25 TRY

Olej słonecznikowy 1l – 34TRY

Oliwa 1l – 60TRY

Nabiał:

Jajka 10 szt. – 25 TRY

Ser biały 500g – 45 TRY

Mleko 1 l. – 12 TRY

Jogurt 1kg – 30 TRY

Mięso:

Pierść z kurczaka 1kg – 97 TRY

Mięso mielone wołowe 1kg – 100 TRY

Wołowina 1kg – 130 try

Alkohol:

Piwo 0,5 l – 30 TRY

Wino – 80 TRY

Wódka 1l – 290 TRY

Whiskey 1l– 605 TRY

Rakı 0,7 l – 250 TRY

Warto zaznaczyć, że ceny w Turcji zmieniają się z dnia na dzień. A więc ceny, które podaliśmy są orientacyjne. Aktualny kurs na dzień 06.07 wynosi  1TRY – 0,27 PLN, a więc zakupy nie powinny być nam aż tak straszne.